straszne są te wybory
od tygodnia wybieramy armaturę do łazienek. Już jestem zmęczona i powoli zniechęcona. Wybieram,przebieram, oglądam ,podglądam,podpytyję i zmieniam.... ciągle zmieniam.
Jedno jest za duże , drugie za małe inne z kolei za wąskie lub za szerokie, a jak coś już znajdę co jest idealne to cena zabija. Czy tylko ja mam takie dylematy???????