i jeszcze raz elektryk
właśnie zadzwonił Pan elektryk z pytaniem: " na jakiej wysokości mają być włączniki" bo wczoraj tego nie ustaliliśmy. A już myslałam że wczoraj wszystko uzgodniliśmy. No niestety. Kiedyś montowano na jednej wysokości 1,60 i z głowy dzisiaj możemy sobie zamontować nawet przy samej podłodze jak nam sie podoba. Przedyskutowaliśmy sprawę z mężem i ustaliliśmy że włączniki bedą na wysokości 1,20. Wydaje nam sie to optymalną wysokością . Dobrą dla nas i dla dzieci.
Drugie pytanie było ; " czy chcemy powtórzenie jakiegoś włącznika przy wyjściu na taras". Na początku wydawało nam sie to zbędne. Ale po przedyskutowaniu stwierdziliśmy że to fajny pomysł, Bo faktycznie siedząc na tarasie jak zrobi się ciemno to w domku też bedzie ciemnica. I co bedziemy szukać kontaktu, który najbliżej znajduje się np. przy łazience? A tak kontakcik będzie zaraz przy oknie tarasowym.